W ciągu ostatnich 20 lat liczba siedlisk motyli z rodziny modraszkowatych zmniejszyła się w Polsce dwukrotnie, szczególnie poza obszarami Natura 2000. Objęcie tych owadów statusem gatunków chronionych nie gwarantuje jednak poprawy sytuacji. Największym winnym jest presja urbanizacyjna - ustalili Polacy.
Kaukaskie barszcze należy usuwać z terenów otwartych i zapobiegać ich inwazji w pozostałych siedliskach, ponieważ nawet niewielka ich ilość negatywnie wpływa na ptaki - sugerują naukowcy z Czech i Polski.
Ocieplenie wody stwarza zagrożenie dla 70 proc. najbardziej bogatych w życie partii oceanów. Jedna z przyczyn jest taka, że żyjące w tych miejscach gatunki są słabo przystosowane do zmian temperatury.
Globalne badanie bioróżnorodności pokazało, że zagrożonych wyginięciem jest więcej gatunków, niż się wydawało. Główne przyczyny to zmiany klimatyczne, zanieczyszczenie, eksploatacja lądów i mórz - czytamy w piśmie „Frontiers in Ecology and the Environment”.
Nawet 30 tys. genotypów roślin warzywnych i zielnych będzie składowanych w otwartym w środę Regionalnym Centrum Bioróżnorodności Ogrodniczej w Skierniewicach. Placówka będzie pełnić istotną rolę w budowaniu polityki bezpieczeństwa żywnościowego i zachowania dziedzictwa przyrody.
Pozostawienie hałdy pogórniczej spontanicznym procesom przyrodniczym skutkuje wysokim poziomem wskaźnika „nowości biologicznej”. Jest on trzydziestokrotnie wyższy od zaobserwowanego w lasach poza terenami pogórniczymi – odkryli polscy naukowcy. Praca została opublikowana w Forest Ecology and Management.
Zieleń miejska to dobre źródło pożywienia dla owadów zapylających, gdyż zapewnia dostępność roślin kwitnących przez cały sezon wegetacyjny. Sadzone w mieście rośliny, nawet w miejscach szczelnie otoczonych budynkami, są chętnie wykorzystywane przez owady - wynika z prowadzonych w Warszawie badań.
Właściwe planowanie zieleni miejskiej sprzyja zachowaniu bioróżnorodności, m.in. owadów. Liczy się m.in. dostępność bazy pokarmowej, miejsc rozrodu i unikanie koszenia. "Dbajmy o różnorodność roślin w naszych ogródkach i nie przesadzajmy z ich sprzątaniem" - mówi dr inż. Katarzyna Roguz z Ogrodu Botanicznego UW.
Prognozowane zmiany klimatu oznaczają, także dla Polski, zmiany w środowisku i w rolnictwie. Najlepszym, co wobec tego możemy robić, jest renaturyzacja krajobrazu, dbałość o retencję czy odtwarzanie lasów, także tych o charakterze naturalnym, zwłaszcza w pobliżu wielkich rzek - mówi w rozmowie z PAP prof. dr hab. Marcin Zych, biolog z UW.
Po obu stronach granicy między Austrią a Czechami liczba ptaków na teranach rolniczych wyraźnie się różni się, co ma związek ze strukturą działek rolniczych. "Żelazna Kurtyna, która opadła ponad 30 lat temu, wciąż wyraźnie oddziela krajobrazy, a co za tym idzie, wpływa na zespół ptaków lęgowych" - komentują autorzy analiz opublikowanych w piśmie "Agriculture Ecosystems & Environment".