Nauka dla Społeczeństwa

24.04.2024
PL EN
31.08.2022 aktualizacja 31.08.2022

W świecie liczb, słów i niezwykłego umysłu

mat. prasowe mat. prasowe

Dwie książki autorstwa Daniela Tammeta, "Słowa są jak ptaki, które uczymy śpiewać" oraz "Zanurzeni w liczbach", to wycieczka w świat liczb i słów - a jednocześnie spojrzenie na świat z bardzo szczególnej perspektywy.

Daniel Tammet to brytyjski poeta i prozaik, a jednocześnie autystyczny sawant i synesteta, obdarzony ponadprzeciętnymi zdolnościami matematycznymi i językowymi. Jest m.in. rekordzistą Europy w recytowaniu z pamięci 22 514 cyfr liczby pi i włada 11 językami. 

Swój sposób postrzegania świata przedstawił on w książkach "Zanurzeni w liczbach" oraz "Słowa są jak ptaki, które uczymy śpiewać". Czytelnicy ponoć pytają go, jak to jest widzieć słowa i liczby w różnych kolorach, kształtach i fakturach. Próbują unaocznić szukanie wyniku działania w umyśle za pomocą tych wielowymiarowych kolorowych form. "Szukają tego samego piękna i emocji, które ja znajduję w poezji i liczbach pierwszych. Cóż mogę im powiedzieć? Użyjcie wyobraźni" - sugeruje autor. 

Po świecie liczb Tennet prowadzi czytelnika z lekkością i humorem. Pokazuje, że kombinatoryka, ułamki i równania "nie są tylko odstręczającymi abstrakcjami, lecz stanowią tkankę rzeczywistości, przesiąkają każdy jej aspekt i są piękne". W książce "Zanurzeni w liczbach" przywołuje poglądy filozofów, pisarzy i naukowców z różnych epok.

"Piękno. Jakże często słyszałem matematyków używających tego słowa! Najlepsze dowody, mówili mi, mają 'styl'. Często można podejrzewać, kto jest autorem danej pracy, pi prostu przyglądając się charakterystycznemu sposobowi, w jaki łączy wszystko w całość: wybór, organizacja i wzajemne oddziaływanie na siebie poszczególnych elementów są tak indywidualne i tak spoiste jak podpis. A ileż czasu poświęcają oni na dopracowanie swoich tez! Zbędne wyrażenia - won! Dwuznaczne terminy - precz! Włożony wysiłek nie idzie jednak na marne: dobrze napisany dowód może stać się 'klasykiem', czytanym i dającym radość przyszłym pokoleniom matematyków" - pisze. 

Książka "Zanurzeni w liczbach" jest zbiorem 25 esejów, opisujących "matematykę życia". Część z nich ma w sobie elementy autobiograficzne, część - zabiera czytelnika w podróż dokoła świata i w przeszłość, jak te o śniegu w Quebecu, liczeniu owiec na Islandii czy debatach starożytnych Greków, które umożliwiły rozwój zachodniej wyobraźni matematycznej.

Dużo autobiografii jest w drugiej pozycji pt. "Słowa są jak ptaki, które uczymy śpiewać. O znaczeniach i tajemnicach języka", poświęconej literackim i poliglotycznym talentom Tammeta - a także samemu językowi: słowom, literom, opowieściom i znaczeniom. Tammet próbuje opisać, jak działa jego umysł - i przekonuje, że słowa słowa mogą mieć zapach i smak, przybierać kształt liczb, przedmiotów i krajobrazów.

mat. prasowe
mat. prasowe

Śladem słów podąża też po świecie. Na Islandii sprawdza, dlaczego imię Blær stało się pretekstem do rozprawy sądowej, w Meksyku odkrywa, jak zegary "mówią" do ludu Nahua, w Kanadzie spotyka jedną z osób najlepiej na świecie czytających z ruchu ust. Czatuje z chatbotami, uczy się "gramatyki telefonu" i rozmawia z ludźmi, dla których obcowanie ze słowem stało się sensem życia - z literatami piszącymi wbrew leksykalnym regułom, aktywistami pielęgnującymi ginącą mowę autochtonów z brytyjskiej wyspy Man czy misjonarzem, który przetłumaczył Biblię na papuaski język amanab.

Obie pozycje ukazały się nakładem Copernicus Center Press w tłumaczeniu Zuzanny Lamży ("Zanurzeni...") i Tadeusza Chawziuka ("Słowa..."). 

zan/

Zapisz się na newsletter
Copyright © Fundacja PAP 2024